Bez względu na to, czy posiadasz długie, krótkie, kręcone czy proste włosy. Większości z nas zależy, aby były one w jak najlepszej kondycji. Niestety, nie zawsze się to udaje. Włosy mogą być wysuszone czy nadmiernie wypadać. Nie jest to pożądany przez nas efekt. Co więc można zrobić, aby zapobiec utracie włosów? Tego dowiesz się z naszego poniższego tekstu! Sprawdź!

Nadmierne wypadanie włosów a hormony – czy to się ze sobą łączy?

Na wypadanie włosów mogą mieć wpływ hormony, a dokładnie męskie hormony płciowe. Utrata włosów pojawia się na skutek nadmiaru androgenów, co u mężczyzn objawia się łysieniem w okolicach skroni i na czubku głowy. U kobiet problem ten pojawia się najczęściej podczas menopauzy. Poziom żeńskich hormonów płciowych ulega wtedy obniżeniu. Co więcej, progesteron zwiększa przetłuszczanie włosów.

Problemem prowadzącym do wypadania włosów może być również prolaktyna działająca niekorzystnie na włosy i nasilająca ich wypadanie. Do osłabienia kondycji włosów przyczyniają się też niektóre zaburzenia hormonalne, które nasilają występowanie owłosienia.

Jak więc widać, układ hormonalny ma wpływ na kondycję naszych włosów na głowie. My zajmiemy się ich wypadaniem. Co warto zbadać przy nadmiernej utracie włosów?

Jakie hormony zbadać przy wypadaniu włosów?

Kiedy zauważysz u siebie rzadsze włosy i ich nadmierne wypadanie to warto skonsultować się z trychologiem. Lekarz ten dokona diagnozy i pozna przyczynę wystąpienia tego problemu. Przed wizytą warto najpierw wykonać pakiet badań, do których należą TSH, FT3 i FT4, testosteron, progesteron, androstendion, estradiol, prolaktyna i kortyzol.

Oprócz nich, na wzmożone wypadanie włosów mogą mieć wpływ jeszcze inne hormony, takie jak:

niski poziom estrogenu,
insulina,
hormon wzrostu (GH),
androgen DHEA-S.

Jakie hormony odpowiadają za wypadanie włosów?

Wpływ hormonów na wypadanie włosów jest dość duży. Zarówno ich niedobór jak i nadmiar może przyczyniać się do przerzedzania się włosów. Wyżej wymieniłyśmy, które hormony należy zbadać przy wypadaniu włosów. Które z nich natomiast najbardziej wpływają na utratę bądź nadmierny wzrost włosów?

Kortyzol

Kortyzol, nazywany także hormonem stresu, wytwarzany jest przez nadnercza w sytuacjach stresujących. Jego długotrwały nadmiar może doprowadzić do wielu zaburzeń, takich jak udar czy zawał. Wysoki poziom kortyzolu sprawia, że włosy stają się słabe i wypadają. Przyczyną takiego zabiegu może być stosowanie niektórych leków, stres czy nawet guz przysadki mózgowej.

Estrogeny

Niedobór estrogenów sprawia, że porost włosów zostaje wstrzymany jeszcze w fazie wzrostu. Jakiekolwiek odchylenia tego hormonu od normy mogą powodować zaburzenia pracy układu rozrodczego. Jego zbadanie należy skonsultować z lekarzem.

Progesteron

Niski poziom progesteronu może być zarówno wskazówką jak i przyczyną takiego stanu, jak wypadanie włosów. Razem z estrogenem pełni najważniejszą rolę w układzie hormonalnym kobiet, a jego niedobór może przyczynić się do zwiększenia estrogenu.

Męskie hormony z grupy testosteronu – androgeny

Męskie hormony płciowe są naturalne i niezbędne w organizmie kobiety. Ich nadmiar staje się jednak problematyczny. Przekształcenie w mieszku włosowym DHT testosteron osłabia włosy i powoduje ich wypadanie.

Przyczyny wypadania włosów

Wypadanie włosów może być spowodowane przez wiele czynników. Głównie są to zaburzenia hormonalne, jednak warto wziąć również pod uwagę inne czynniki, jak chociażby:

stres – nasza skóra głowy jest mocno unerwiona, więc nadmiar nerwów prowadzi do osłabienia struktury włosów i ich wypadania,
zła dieta – jeżeli w naszym codziennym jadłospisie nie znajdą się takie składniki, jak witamina A, C, D, E, witaminy z grupy B czy cynk, magnez i żelazo, to doprowadzimy do utraty włosów,
uszkodzenia mechaniczne – wypadanie włosów może być powiązane z zabiegami wykonywanymi na włosach każdego dnia mogą przyczynić się do osłabienia naszych włosów i cebulek – codzienne suszenie i prostowanie włosów czy ich regularna koloryzacja nie sprawią, że włosy będą gęste – wręcz przeciwnie!

Jak sobie poradzić z wypadaniem włosów?

Wypadanie włosów to problem wielu osób. Aby doprowadzić do lepszej kondycji włosów i skóry głowy należy zacząć od morfologii i skonsultować się z lekarzem trychologiem bądź endokrynologiem. Warto wykonać pakiet badań, które umożliwią im diagnozę. Jak się okazuje, niedoczynność bądź nadczynność tarczycy może sprawić, że zauważymy na swojej głowie mniej włosów niż zazwyczaj. W tym przypadku warto zbadać poziom tzw. trójki tarczycowej – TSH, FT3 i FT4.

Dobrze jest również wykorzystywać naturalne sposoby pielęgnacji włosów. Należy sięgać po prawidłowe składniki odżywcze, pić minimum dwa litry wody dziennie, unikać sytuacji stresowych i zwracać uwagę na prawidłowy rytm dobowy. W trosce o zdrowe włosy dobrze jest zrezygnować i ich regularnego prostowania czy kręcenia.