Wśród wielu dolegliwości związanych z zespołem napięcia przedmiesiączkowego znajduje się m.in. drażliwość. Choć już sam PMS potrafi nieco utrudnić codzienne funkcjonowanie, w szczególności jego objawy fizyczne, to drażliwość… może uprzykrzyć życie nie tylko kobiecie przechodzącej PMS, ale i całego otoczenia. Skąd bierze się drażliwość przed okresem i jak sobie z nią radzić?
Czym jest PMS – zespół napięcia przedmiesiączkowego?
Zespół napięcia przedmiesiączkowego, w skrócie nazywany PMS od angielskiej nazwy premenstrual syndrome, pojawia się na około siedem dni przed miesiączką i charakteryzuje się wystąpieniem różnych objawów. Mogą być to zmiany fizyczne, które wpływają na wygląd i samopoczucie, a mogą to być również zmiany psychiczne, mające wpływ na zachowanie kobiety dotkniętej tym zjawiskiem.
Dokładny powód dlaczego PMS występuje nie jest znany, dlatego też tak trudno jest przeciwdziałać im medycznie. Mówi się o obniżonym poziomie serotoniny, zmianach hormonalnych oraz o nieprawidłowej reakcji przekaźników w układzie nerwowym na prawidłową czynność jajników. Nie wszystkie kobiety doświadczają tego zjawiska, więc tym trudniej jest znaleźć dokładną przyczynę, jednak badacze wciąż się nie poddają. PMS może pojawiać się w każdym cyklu miesiączkowym, ale wcale nie musi – może występować tylko przy niektórych miesiączkach. Niektóre kobiety nie doświadczają go w ogóle i nie jest to żaden powód do niepokoju.
Wszelkie dolegliwości fizyczne i burze emocjonalne zazwyczaj znikają wraz z pojawieniem się krwi miesiączkowej, ale w niektórych przypadkach ich nasilenie po prostu się zmniejsza, a PMS znika całkowicie wraz z ustaniem krwawienia.
Objawy PMS
Objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego możemy podzielić na fizyczne i psychiczne, inaczej zwane emocjonalnymi. Objawy fizyczne dotyczą tego, co dzieje się z wyglądem kobiety w trakcie PMS, a także tego, jakich doświadcza ona zmian w swoim samopoczuciu. Natomiast objawy psychiczne to takie, które nie są widoczne, ale wpływają na percepcję.
Do najczęstszych objawów PMS należą:
- Objawy fizyczne: obrzmienie i tkliwość piersi, obrzęk twarzy, rąk i nóg, dodatkowe kilogramy za sprawą zatrzymania wody w organizmie, bóle, skurcze i wzdęcia brzucha, skurcze macicy, zaburzenia trawienia, bóle głowy, często migrenowe, zmęczenie.
- Objawy psychiczne (emocjonalne): drażliwość, zmienność nastroju, ospałość, poczucie utraty panowania nad sytuacją, obniżenie nastroju, uczucie beznadziejności, brak samoakceptacji, nadmierne odczuwanie lęku i napięcia, wzmożona wrażliwość, uczucie braku kontroli i przeładowania obowiązkami, poczucie beznadziei, przebodźcowanie.
Drażliwość przed okresem jako objaw PMS
Drażliwość jest jednym z najczęściej występujących symptomów PMS, dlatego też wymieniając objawy psychiczne zespołu napięcia przedmiesiączkowego, wymieniliśmy go na samym początku. Drażliwość objawia się podenerwowaniem i większą możliwością irytowania się na codzienne sytuacje. Za dolegliwość tę uważa się zmiany w hormonach, w szczególności progesteronów i estrogenów.
Dlaczego drażliwość przed okresem może być problematyczna?
Drażliwość przed okresem może być problematyczna ze względu na spokój własny i ludzi nas otaczających. Podenerwowanie sprawia, że mamy tzw. „krótszy lont”, czyli jesteśmy bardziej wybuchowi i konfliktowi. Nie jest to dobre dla organizmu kobiety przechodzącej PMS, gdyż długotrwały, cykliczny stres może mieć konsekwencje dla całego organizmu. Jest to również problematyczne dla najbliższych, z którymi mogą rodzić się konflikty.
Jak łagodzić drażliwość podczas PMS?
Aby złagodzić drażliwość podczas PMS możemy zastosować techniki relaksacji, takie jak świadome oddychanie czy medytacja. Pomocna może być także joga, która zarówno wpłynie uspokajająco na nas umysł, jak i pomoże zrelaksować ciało.
Jednakże są to rozwiązania tylko doraźne, pozwalające na chwilowe poradzenie sobie z trudnymi emocjami. Najskuteczniejszym działaniem na pozbycie się drażliwości przed miesiączką jest leczenie zespołu napięcia przedmiesiączkowego, aby móc się go całkowicie pozbyć.
Leczenie PMS
Niezależnie, czy u kobiety przeważają objawy PMS fizyczne czy psychiczne – leczenie jest ogólne.
Leczenie zespołu napięcia przedmiesiączkowego powinno rozpocząć się od naturalnych metod, tzw. „domowych”. Ważny jest tutaj styl życia, któremu powinniśmy się w tym momencie przyjrzeć. Już drobne zmiany w diecie, takie jak jedzenie większej ilości zielonych warzyw czy ograniczenie soli może odegrać ważną rolę w walce z PMS. To samo tyczy się odpowiedniego nawodnienia, o którym tak często zapominamy. Powinno się również zrezygnować z używek, takich jak alkohol i papierosy oraz kawa, jeśli pijemy ją w nadmiarze. Ogromne znaczenie pełni także aktywność fizyczna, która powinna być regularna.
Jeśli pomimo zmiany trybu życia, dolegliwości związane z PMS nie ustępują, wówczas warto zastanowić się nad suplementacją. Wapń, magnez, witamina B6, witamina D oraz witamina E to witaminy i minerały, które mogą być pomocne w przywróceniu dobrej jakości życia przed miesiączką. Należy pamiętać, aby nie suplementować się „w ciemno”, bo możemy niechcący jeszcze pogorszyć swoje objawy. Najlepiej jest udać się do internisty, który zleci odpowiednie badania i pod jego okiem rozpocząć suplementację.
W sytuacji, gdy objawy fizyczne i psychiczne PMS wciąż dokuczają, nie pozostaje nic innego, jak udać się do ginekologa. Powinien on zlecić bardziej szczegółowe badania i na ich podstawie wdrożyć leczenie farmakologiczne. Może to być terapia lekami przeciwdepresyjnymi z grupy SSRI (inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny) lub stosowanie doustnych tabletek antykoncepcyjnych.
Jak możemy zobaczyć, leczenie PMS może być ciężką i żmudną drogą, jednak jest to właściwie jedyna droga do tego, aby polepszyć swoje funkcjonowanie i nie być zależną od cyklu miesiączkowego.